Obchody Bożego Ciała stanowią doskonałą okazję do podjęcia refleksji nad najbardziej istotną kwestią w życiu Kościoła, jaką jest Eucharystia.
Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w „Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii” (17.12.2001) przypomina: „Przez wieki obchodzenie Bożego Ciała było głównym elementem czci pobożności ludowej dla Eucharystii. W wiekach XVI i XVII wiara, ożywiona potrzebą reagowania na negację ruchu protestanckiego, i kultura, tzn. sztuka, literatura i folklor, zjednoczyły się, by ożywić i nadać znaczenie różnym formom pobożności ludowej, skierowanym na tajemnicę Eucharystii” (nr 160). A dziś? Po II soborze watykańskim pozostały w liturgii Kościoła dwie oktawy – bożonarodzeniowa i wielkanocna. Jednak w wielu parafiach, w czasie tradycyjnej oktawy Bożego Ciała, ludzie wiedzeni „zmysłem wiary” i „zmysłem Kościoła” gromadzą się, by oddawać cześć Jezusowi przez śpiewanie Nieszporów o Najświętszym Sakramencie, udział w Eucharystii czy procesje. W ten sposób wyznają wiarę w Tego, który stał się Chlebem.
Wspomniane „Dyrektorium” zwraca uwagę na głęboko zakorzenioną w uczniach Chrystusa pobożność eucharystyczną. I wskazuje, że do formowania zdrowej pobożności zmierza do przyjęcia dwóch podstawowych rzeczywistości. Po pierwsze, najważniejszym punktem odniesienia dla pobożności eucharystycznej jest celebracja Paschy Pana, czyli męki, śmierci i zmartwychwstania. Po drugie, każda forma pobożności eucharystycznej jest ściśle związana z celebracją Ofiary eucharystycznej, która stanowi jej źródło. Natomiast oddawanie czci Jezusowi w Najświętszym Sakramencie „zmierza do Komunii Świętej sakramentalnej i duchowej” (nr 161).
Dzięki Eucharystii rozwijamy w sobie życie Boże. Dlatego Msza Święta jest punktem nieusuwalnym z życia chrześcijańskiego. Kto ją usunie, wewnętrznie się rozbije. Bowiem z Eucharystii, jak z życiodajnego źródła, wypływa cała moc i skuteczność Kościoła. W niej Jezus oddaje siebie Ojcu „za życie świata” na sposób sakramentalny. Dlatego św. Jan Paweł II zauważa, że Eucharystia to sakrament miłości Boga do człowieka i człowieka do Boga, a równocześnie jest to sakrament, który tworzy wspólnotę. W Eucharystii jest obecny ze swoim człowieczeństwem i Bóstwem Jezus Chrystus. Istnieją trzy drogi, na których może się dokonać w nas rozwój „życia eucharystycznego”. Chodzi więc o aktywne uczestnictwo w Ofierze Mszy Świętej, którego konsekwencją jest życie przesiąknięte miłością Boga i bliźniego. Pomocą jest medytacja i adoracja, czyli mistyczna kontemplacja przed Najświętszym Sakramentem.
Eucharystia nie jest tylko „pokarmem z nieba”, który mamy adorować, ale który mamy przyjmować. Ks. Alessandro Pronzato, autor licznych książek z zakresu duchowości, gdy usłyszał zarzut, że ktoś mający liczne słabości często przyjmuje Komunię Świętą, odpowiedział: „Pomyślcie w ile jeszcze innych grzechów wpadłby, gdyby do Komunii Świętej nie przystępował”. Wbrew powszechnemu przekonaniu Eucharystia nie jest „pokarmem mocnych”, ucztą dla elit, nagrodą za dobre sprawowanie, ale stanowi pokarm słabych, który Jezus leczy, karmi i umacnia. Otwiera nas na spotkania z żywym i działającym Bogiem w nocy naszego uwrażliwiając nas na wieczność ukrytą pośrodku naszego czasu.
Eucharystia, czyli sakrament Bożej obecności pokazuje nam, iż życie dla Pana przynosi o wiele więcej satysfakcji niż dążenie do tego, by zaakceptował nas świat. W Eucharystii możemy karmić się Ciałem Pana, umacniając swoje siły duchowe i fizyczne, jak i swoje życiowe wybory. Komunia łączy nas zarówno z Chrystusem, jak również z braćmi i siostrami. Eucharystia nigdy nie jest środkiem, którym mamy prawo się posługiwać, jest darem Pana, samym centrum Kościoła. Prawdziwa miłość jest zawsze z umiłowanym, stara się być przy boku przyjaciela, który cierpi, ażeby być mu podporą i pociechą. Dlatego „jasne jest wyzwanie, przed którym stoimy, aby doprowadzić nasze wspólnoty i praktykę wiary do jeszcze większego wyrazu i siły. Najświętsza ofiara Mszy św. jest siłą napędową Kościoła. Wymaga aktywnego udziału i naszej fizycznej obecności. Niedzielnej Mszy św. trzeba przywrócić należne miejsce w naszym życiu” – podkreślają biskupi Anglii i Walii w refleksji zatytułowanej „Dzień Pański” (30.04.2021).
Franciszek w orędziu na 53. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu przypomniał: „Sam Kościół jest siecią utkaną przez komunię eucharystyczną, w której jedność nie opiera się na ‘polubieniach’, lecz na prawdzie, na „amen”, z którym każdy przylgnął do Ciała Chrystusa, przyjmując innych”. Stąd też „Eucharystia, źródło miłości dla życia Kościoła, jest szkołą miłosierdzia i solidarności. Kto karmi się Chlebem Chrystusa, nie może pozostać obojętnym na tych, którzy nie mają chleba powszedniego” @Pontifex_pl #BożeCiało (3.06.2021).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.