Ogłoszenie przejścia do katolickiego ordynariatu dla byłych anglikanów może być dosyć ryzykowne. Boleśnie przekonały się o tym trzy zakonnice z klasztoru Matki Boskiej z Walsingham w hrabstwie Norfolk we wschodniej Anglii.
Należące do Kościoła anglikańskiego siostry zmuszono do opuszczenia klasztoru po tym, gdy wyraziły zainteresowanie przejściem do tworzonego w Anglii i Walii ordynariatu. Opinię publiczną poruszył zwłaszcza fakt, że siostrom nie pozwolono wziąć ze sobą niczego. O wyjaśnienie sprawy poproszono już administratora sanktuarium i klasztoru w Walsingham, anglikańskiego biskupa Lindsaya Urwina. W wydanym oświadczeniu siostry poprosiły o modlitwę za byłą wspólnotę. Potwierdziły również, że zamierzają przejść do ordynariatu, kiedy tylko powstanie.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Łączne straty wojsk rosyjskich wynoszą ponad 133 tys. zabitych.
Katar: z zadowoleniem przyjęliśmy uznanie Palestyny przez państwa zachodnie
"Przebaczam mu, bo to jest to, co robił Chrystus, to jest to, co zrobiłby Charlie."