Egipskie władze zamierzają wprowadzić ułatwienia dla budowy nowych kościołów. Taką informację podał minister stanu do spraw parlamentarnych i prawnych, Moufid Shehab.
Rząd Egiptu stanął wobec tego problemu w ostatnim czasie, gdy próba brutalnego wyegzekwowania prawa wobec koptyjskiej samowoli budowlanej w rejonie Gizy zakończyła się kilkudniowymi zamieszkami. Zginęły dwie osoby, kilkadziesiąt zostało rannych, a ponad 150 aresztowano. W Egipcie budowa chrześcijańskich miejsc kultu napotyka liczne trudności administracyjne, choć wyznawcy Chrystusa stanowią ok. 10 proc. mieszkańców. Problemów takich nie ma za to przy wznoszeniu meczetów.
Parlamentarny projekt standaryzacji prawa w dziedzinie budownictwa sakralnego powstał już w 2005 r. Obecnie jest szansa, że dodatkowy czynnik wzmagający napięcia muzułmańsko-chrześcijańskie, jakim są istniejące utrudnienia w uzyskiwaniu pozwoleń, zostanie wyeliminowany. Jak zapewnił minister Shehab, egipski rząd będzie wypracowywał odnośną reformę „w pełnym porozumieniu z Kościołem koptyjskim”.
Jej kontynuacja naraża bezpieczeństwo Izraela i prowadzi do utraty tożsamości państwa.
Działania ChRL wynikają z napięć w relacjach Pekin-Waszyngton.
Różnice zarobków w branżach w regionach wynoszą nawet do 90 proc.
Porwana sukienka - 81 lat temu na Zieleniaku utworzono punkt zborny dla ludności cywilnej.
40 ton czekolady wyprodukowanej z lokalnego, najwyższej jakości kakao.
Miejsce to będzie oddalone od miejsc pochówków ludzi, "aby nikogo nie urazić".