Egipskie władze zamierzają wprowadzić ułatwienia dla budowy nowych kościołów. Taką informację podał minister stanu do spraw parlamentarnych i prawnych, Moufid Shehab.
Rząd Egiptu stanął wobec tego problemu w ostatnim czasie, gdy próba brutalnego wyegzekwowania prawa wobec koptyjskiej samowoli budowlanej w rejonie Gizy zakończyła się kilkudniowymi zamieszkami. Zginęły dwie osoby, kilkadziesiąt zostało rannych, a ponad 150 aresztowano. W Egipcie budowa chrześcijańskich miejsc kultu napotyka liczne trudności administracyjne, choć wyznawcy Chrystusa stanowią ok. 10 proc. mieszkańców. Problemów takich nie ma za to przy wznoszeniu meczetów.
Parlamentarny projekt standaryzacji prawa w dziedzinie budownictwa sakralnego powstał już w 2005 r. Obecnie jest szansa, że dodatkowy czynnik wzmagający napięcia muzułmańsko-chrześcijańskie, jakim są istniejące utrudnienia w uzyskiwaniu pozwoleń, zostanie wyeliminowany. Jak zapewnił minister Shehab, egipski rząd będzie wypracowywał odnośną reformę „w pełnym porozumieniu z Kościołem koptyjskim”.
Dzień wcześniej w wypadku autobusu szkolnego zginęła 15-latka.
Na liście pierwszy raz pojawił się opiekun osoby starszej i opiekun w domu pomocy społecznej.
Akta sprawy liczą prawie tysiąc tomów i wciąż ma ona charakter rozwojowy.
Dotyczy to m. in przedsiębiorców, lekarzy, inżynierów i nauczycieli.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.