Pływający pod panamską banderą masowiec Crimson Polaris złamał się na dwie części u wybrzeży japońskiej prefektury Aomori, co spowodowało wyciek ropy do morza; załoga została uratowana - podała w czwartek agencja Kyodo, powołując się na straż przybrzeżną.
Masowiec wiozący zrębki drewna z Tajlandii ugrzązł w środę rano na mieliźnie w pobliżu portu Hachinohe w Aomori. Załodze początkowo udało się ruszyć z miejsca, ale wkrótce sterowanie statkiem stało się niemożliwe i marynarze musieli zarzucić kotwicę - pisze Kyodo.
W czwartek rano Crimson Polaris złamał się na dwie części w sekcji rufowej, co doprowadziło do wycieku ropy do morza. Na zdjęciu przekazanym przez straż przybrzeżną widać tonącą tylną część masowca, oddzieloną od reszty statku. Wszystkich 21 członków załogi uratowano.
Według informacji platformy Vessel Finder mierzący 200 metrów długości statek transportowy Crimson Polaris został zbudowany w 2008 roku, a jego wyporność wynosi niecałe 40 tys. ton. Z kolei serwis FleetMon podał, że w momencie wypadku przewoził on 44 tys. ton zrębków drewna.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.