Różnorodność Europy wynika z jej głębi i zachowanie tego jest jednym z głównych wyzwań stojących dziś przed Kościołem – uważa kard. Vincent Nichols, wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy, która obraduje w tych dniach w Rzymie z okazji 50-lecia tej instytucji. Kard. Nichols jest katolickim prymasem Anglii i Walii, krajów, które w ubiegłym roku wystąpiły z Unii Europejskiej.
Rozmawiając z Radiem Watykańskim podkreślił, że Kościół w Europie musi powrócić do swego fundamentu, jakim jest Jezus. Tylko w ten sposób może się dokonać jego odnowa. Ważne jest również, byśmy mieszkańcom Europy dawali chrześcijańską odpowiedź na ich egzystencjalne dylematy. Od tego zaczęła się ewangelizacja Europy. Kard. Nichols wspomniał o wydarzeniu, które miało kluczowe znaczenie dla chrystianizacji Anglii.
„Było to w 628 r. Król Edwin odbywał sąd, na którym niemal nie został zamordowany. W tym samym czasie był świadkiem bezpiecznego porodu swej córki. Stanął wobec śmierci i narodzin. Zapytał się swych kanclerzy, co to ma znaczyć. Jeden z nich powiedział mu: nasze życie jest niczym lot wróbla przez biesiadną salę, w której jest zgiełk, podekscytowanie. Ale wróbel wlatuje przez jedne drzwi z ciemności, a drugimi wylatuje w ciemność. Wychodząc od tego obrazu chrześcijański kanclerz króla rozpoczął z nim rozmowę o tym, skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy. W konsekwencji król Edwin przyjął wiarę chrześcijańską, a potem odegrał istotną rolę w nawróceniu północnej Anglii. Chodzi więc o te egzystencjalne pytania, kim jesteśmy, skąd pochodzimy, co jest naszym przeznaczeniem i jak mamy wspólnie przemierzać przez to życie.“
*
Kościół w Europie potrzebuje zmartwychwstania, a ukraiński Kościół greckokatolicki jest świadkiem tego, że zmartwychwstanie może nastąpić – przypomina abp Światosław Szewczuk. Uczestniczy on w obradach Rady Konferencji Episkopatów Europy.
Przypomina, że kiedy przed 50 laty powstawała ta rada, Kościół na Ukrainie był dręczony przez komunistyczny reżim. Jednak przed 30 laty doświadczyliśmy zmartwychwstania – mówi abp Szewczuk.
„To pokazuje, że nawet największa nawałnica ateizmu nie może unicestwić mocy Zmartwychwstałego. Również dziś Ukraina jest krajem udręczonym. Od siedmiu już lat trwa krwawa wojna i nie widać końca tego bolesnego doświadczenia. Wiara jednak potrafi dostrzec już koniec. To jest głos nadziei, która opiera się na wierze w Zmartwychwstałego. Jest to przesłanie Kościoła greckokatolickiego dla całej Europy. Europa musi doświadczyć zmartwychwstania. To odrodzenie wiary w Zmartwychwstałego należy do istoty chrześcijańskiego orędzia.“
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.