Nazywany "człowiekiem-instytucją" i działający od 30 lat na rzecz ubogich werbista o. Edward Konkol został oskarżony o niemoralne zachowania seksualne. Dziś wydał w tej sprawie oświadczenie. Sprawa jest badana przez watykańską Kongregację Nauki Wiary.
Jak mówi rzecznik werbistów o. Andrzej Danilewicz, oskarżenia wpłynęły do władz zakonnych w tym roku. Polscy werbiści zebrali oświadczenia kobiet, przekazali je swoim przełożonym w Rzymie, a ci - zgodnie z prawem - skierowali je do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Co dalej? - Czekamy - mówi o. Danilewicz, dodając, że na czas badania sprawy o. Konkol został zawieszony w czynnościach kapłańskich, nie może występować publicznie, ani nosić stroju duchownego poza swą wspólnotą zakonną. Nie jest już szefem założonego przez siebie białostockiego pomocowego Stowarzyszenia "Droga". Został skierowany do domu, w którym przebywają schorowani zakonnicy, bo też stan jego zdrowia jest zły.
O. Danilewicz zaznaczył, że sprawa nie została skierowana do prokuratury, ponieważ - według opinii współpracującego z werbistami prawnika - zeznania opisują czyny natury seksualnej, których polski kodeks karny nie uważa za przestępstwa, ponadto część z nich podlegałyby przedawnieniu. Chodzi o ewentualne złamanie VI przykazania czy ślubu czystości. Rzecznik prowincji podkreślił, że w żadnym przypadku opisanym w zakonnej dokumentacji nie chodziło o czyn dotyczący osoby nieletniej. I nie były to też sprawy świeże, niektóre pochodziły sprzed wielu lat. Dziś o. Konkol wydał oświadczenie następującej treści:
" Z pokorą, ale i wielkim bólem przyjmuję ostatnie wydarzenia.
Ból fizyczny, z jakim zmagam się od lat, jest niczym w porównaniu z cierpieniem psychicznym, jakiego teraz doświadczam zarówno ja, jak i wszyscy wokół.
Nigdy nie było moim zamiarem ranienie drugiego człowieka.
Choć słowa nie zawsze leczą rany, to wszystkich tych, którzy czują się zranieni - z serca przepraszam.
Przez wiele lat wspólnie z przyjaciółmi, troszczyliśmy się o ludzi odrzuconych, ubogich, bezdomnych. Dziękuję za ten piękny i wartościowy czas.
Dziś opuszczam Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie Droga.
Dlatego proszę wszystkich, którzy nas do tej pory wspierali.
Dbajcie o to niezwykłe dzieło. Oddaję je w Wasze ręce."
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.