Siedziba Centralnego Banku Państw Afryki Zachodniej (BCEAO) w Abidżanie nie odpowiada na żadne instrukcje głównej dyrekcji banku w Dakarze (Senegal). Rząd Laurenta Gbagbo przejął kontrolę nad bankiem 26 stycznia br.
Unia Gospodarczo-Pieniężna Afryki Zachodniej (UEMOA) ostrzegła obóz pro Gbagbo przed realizacją jakichkolwiek operacji finansowych na kontach WKS w banku BCEAO.
Rada ministrów UEMOA potępiła całkowicie zajęcie budynków banku przez zwolenników Laurenta Gbagbo.
„Sytuacja jest poważna (…) i jakiekolwiek operacje finansowe dotyczące kont WKS mogą być podjęte jedynie przez przedstawicieli banku mianowanych przez Alassana Ouattarę” – oświadczył José Mario Vaz, pełniący funkcję prezydenta BCEAO.
Premier rządu Alassana Oyattary, Guillaume Soro stwierdził, iż Laurent Gbagbo nie odda władzy pod naciskiem presji Unii Afrykańskiej.
„Dobrze znam Laurenta Gbagbo, pracowałem z nim przez trzy lata. Wiem, że poszedł zbyt daleko aby teraz się wycofać i że odmówi przyjęcia przedstawicieli Unii Afrykańskiej, mających przybyć w celach mediacyjnych” – dodał Soro.
Źródło: AFP
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.