Leopard, niedźwiedź polarny i zając to oficjalnie wybrane maskotki zimowych igrzysk olimpijskich, które za trzy lata odbędą się w Soczi. W ostatnim etapie konkursu rywalizowało dziewięć projektów.
Proponowano też brunatnego niedźwiadka, delfina, śniegową dziewczynkę, płatek śniegu, słoneczko i Matrioszkę.
Finał odbywającego się w internecie głosowania transmitowała rosyjska telewizja publiczna. Ostatecznie leopard otrzymał 28 procent głosów, miś polarny 18, a zajączek 16. Zwycięska maskotka najbardziej spodobała się premierowi Rosji Władimirowi Putinowi.
Nie brano pod uwagę "Dziadka Mroza", który początkowo był uważany za faworyta. Sondaże przewidywały, że na tę postać głosować może ponad 60 procent osób.
"Dziadek Mróz jest w Rosji symbolem Nowego Roku i jego wizerunek nie może stać się własnością żadnej organizacji międzynarodowej, w tym także MKOl" - przyznali organizatorzy konkursu.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.