Poprawia się sytuacja kadrowa piłkarskiej reprezentacji Polski przed wtorkowym barażem w Chorzowie ze Szwecją o awans do mistrzostw świata. W niedzielę z drużyną trenowali już Robert Lewandowski i Kamil Glik. Wciąż natomiast nieobecni byli Krzysztof Piątek i Szymon Żurkowski.
Lewandowski, który w ostatnich dniach był oszczędzany i nie zagrał w spotkaniu towarzyskim w Glasgow ze Szkocją (1:1), od ponad tygodnia miał problem z więzadłem pobocznym kolana.
Jeszcze w sobotę 33-letni kapitan kadry część ćwiczeń wykonywał indywidualnie, ale w niedzielę trenował już normalnie z drużyną. Podobnie jak nieobecny dzień wcześniej Glik, narzekający w poprzednich dniach na naciągnięty mięsień dwugłowy.
Zabrakło natomiast Żurkowskiego (problem z przywodzicielem) i Piątka. Ten drugi - zdobywca wyrównującej bramki z rzutu karnego na Hampden Park - musiał mieć zszytą ranę na wysokości ścięgna Achillesa, która jest skutkiem czwartkowej potyczki w Glasgow.
"W ich przypadku do ostatnich chwil będzie ważyć się kwestia występu we wtorkowym meczu" - powiedział PAP w niedzielę wieczorem rzecznik PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski.
Jak dodał, nie ma innych kontuzji w zespole, nie licząc oczywiście piłkarzy, o których informowano wcześniej.
Już w piątek okazało się, że w finale baraży wykluczony jest występ Bartosza Salamona i Arkadiusza Milika.
Niedzielny trening na Stadionie Śląskim w Chorzowie rozpoczął się o godz. 17 i trwał około półtorej godziny. Podopieczni Czesława Michniewicza cały czas ćwiczą m.in. stałe fragmenty gry, w tym również rzuty karne.
W poniedziałek odbędą się oficjalne treningi Polaków i Szwedów oraz konferencje prasowe obu zespołów. Początek zajęć biało-czerwonych zaplanowano na godz. 17.
Wtorkowy finał barażowy na Stadionie Śląskim rozpocznie się o godz. 20.45 - w przypadku remisu będzie dogrywka i ewentualnie rzuty karne. Zwycięzca pojedzie na mundial do Kataru.
Biało-czerwoni nie musieli rywalizować w półfinale baraży - zwyciężyli walkowerem z Rosją. Natomiast Szwedzi pokonali po dogrywce Czechów 1:0.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.