Shahbaz Bhatti nie lękał się śmierci, pragnął jak najlepiej służyć swej ojczyźnie oraz mieszkającym w niej mniejszościom - mówił podczas Mszy pogrzebowej bp Rufin Anthony.
W dzisiejszych uroczystościach pogrzebowych w stolicy Pakistanu, udział wzięli czołowi politycy kraju, z premierem Syedem Yusufem Razą Gilanim. Mszy św. pogrzebowej w stolicy przewodniczył biskup Islamabadu-Rawalpindi - Rufin Anthony. Natomiast złożenie ciała do grobu nastąpiło w rodzinnej miejscowości zmarłego, Kushphur w diecezji Faisalabad.
Katolicki minister został zamordowany 2 marca przez komando talibów.
Podczas uroczystości w Islamabadzie bp Anthony, przypomniał, że sam był świadkiem życia zamordowanego polityka, który już jako dziecko bronił słabszych rówieśników, przychodził do niego, by lepiej poznać Pismo Święte i od młodości swoje życie poświęcił Jezusowi Chrystusowi. Pragnął też jak najlepiej służyć swej ojczyźnie oraz mieszkającym w niej mniejszościom. Hierarcha zaznaczył, że Bhatti nie lękał się śmierci i troszczył się o dialog wyznawców różnych religii.
Media nagłośniły wcześniej telewizyjny wywiad Bhattiego sprzed kilku miesięcy, w którym oznajmia, że jest gotów na śmierć za sprawę, której się poświęcił. „Wierzę w Jezusa Chrystusa, który oddał za nas życie – mówił wówczas chrześcijański polityk. – Żyję dla mojej wspólnoty, dla tych, którzy cierpią i jestem gotów umrzeć w obronie ich praw”.
Głęboki smutek z powodu tragicznej śmierci pakistańskiego ministra Shahbaza Bhattiego wyraził Benedykt XVI. W telegramie wystosowanym w imieniu Papieża przez watykańskiego sekretarza stanu znajdujemy też zapewnienie o modlitwie o spokój „szlachetnej duszy” zmarłego nazwanego „wiernym i odważnym sługą pakistańskiego narodu”.
Ciało Shahbaza Bhattiego przewieziono do jego rodzinnej miejscowości Khushpur, w pobliżu Faisalabadu w Pendżabie. W uroczystości wzięli udział, obok rodziny i całego episkopatu, także liczni muzułmanie. Mszy św. przewodniczył biskup Faisalabadu, Joseph Coutts, a homilię wygłosił kuzyn zmarłego tragicznie ministra – ks. Emanuel Parvez.
Zdaniem pakistańskich chrześcijan Shahbaz Bhatti oddał życie za poszanowanie praw człowieka, a zwłaszcza do swobodnego wyznawania swej wiary.
Na forum międzynarodowym nie milkną wyrazy oburzenia po tym, co wydarzyło się w Pakistanie. Prezydent Włoch Giorgio Napolitano przypomniał przed oenzetowską Radą Praw Człowieka o potrzebie ochrony mniejszości chrześcijańskich w niektórych krajach i zapewnienia tam rzeczywistej wolności religijnej.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.