Katolicki Uniwersytet Lubelski uzyskał zgodę ministra edukacji i nauki i pozytywne rekomendacje Polskiej Komisji Akredytacyjnej i ministra zdrowia w sprawie utworzenia kierunku lekarskiego. Kształcenie ma rozpocząć się jesienią 2023 roku. Początkowo medycynę na KUL będzie mogło studiować 60 osób.
Rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski określił to wydarzenie jako bardzo ważny moment w ponad stuletniej historii uniwersytetu. Zaznaczył, że studia medyczne prowadzą uniwersytety katolickie w wielu krajach na świecie.
"Naturalną rzeczą jest, byśmy dołączyli do ich grona. Kształcąc nowych lekarzy, odpowiemy także na potrzeby społeczne związane z dostępem do świadczeń zdrowotnych" - podkreślił.
Jednolite studia magisterskie o profilu ogólnoakademickim na kierunku lekarskim będą mogły zostać utworzone przez Katolicki Uniwersytet Lubelski dzięki uzyskanej już zgodzie ministra edukacji i nauki oraz pozytywnym rekomendacjom Polskiej Komisji Akredytacyjnej i ministra zdrowia.
Jak poinformował rektor KUL, kształcenie na kierunku lekarskim ma rozpocząć się jesienią 2023 r. Zajęcia będą prowadzone w kampusie na lubelskim Konstantynowie, gdzie - jak podano - funkcjonują tam nowoczesna laboratoria i specjalistyczna infrastruktura, która jest sukcesywnie uzupełniana.
"Początkowo medycynę na KUL będzie mogło studiować 60 osób, ale z każdym rokiem ich liczba ma się zwiększać. W planach jest także uruchomienie tego kierunku w języku angielskim. Wydział Nauk Ścisłych i Nauk o Zdrowiu prowadzi już studia pielęgniarskie oraz położnictwo" - przekazano w komunikacie.
Przygotowując się do uruchomienia medycyny, lubelska uczelnia nawiązała współpracę m.in. z Uniwersytetem Medycznym w Lublinie, Medical College of Wisconsin w USA, Polikliniką Gemelli i z Uniwersytetem "La Sapienza" w Rzymie, a także z Uniwersytetem Nawarry w hiszpańskiej Pampelunie.
KUL jest najstarszą uczelnią w Lublinie. Powstał w 1918 r. Na ponad 50 kierunkach studiów kształci ponad 9,8 tys. studentów, w tym 3,3 tys. osób na pierwszym roku. Blisko tysiąc osób studiujących na KUL to cudzoziemcy. Najwięcej z nich pochodzi z Ukrainy, Białorusi, Nigerii i ze Słowacji.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.