Około 200 osób ewakuowano we wtorek wieczorem w rejonie miasta Lukka w Toskanii z powodu pożaru. W płomieniach stanęło tam około 500 hektarów lasów i zarośli. "To będzie długa i trudna noc dla strażaków" - napisał w mediach społecznościowych gubernator regionu Eugenio Giani.
Pożar ogarnął wzgórza w miejscowości Massarosa w historycznej krainie o nazwie Versilia. Jako krytyczną ocenia się sytuację w osadach Gualdo i Fibbialla. Spłonęło tam siedem domów.
Front pożaru ma około kilometra długości.
Osoby ewakuowane spędzą noc w siedzibie gimnazjum.
Do walki z żywiołem wezwano zastępy straży pożarnej i pojazdy także z Lombardii i Emilii-Romanii.
Przeczytaj: W Rzymie grasują podpalacze
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.