Były premier Egiptu Ahmed Nazif i były minister finansów Jusuf Butros Ghali staną przed sądem, oskarżeni o sprzeniewierzanie pieniędzy publicznych - poinformowała w niedzielę prokuratura. Terminu procesu jeszcze nie wyznaczono.
Reuters pisze, że generałowie, rządzący Egiptem od czasu, gdy w lutym masowe antyreżimowe protesty zmusiły prezydenta Hosniego Mubaraka do ustąpienia, starają się pokazać, że są zdecydowani pociągnąć do odpowiedzialności członków poprzedniego rządu, o którym wielu Egipcjan mówi, że był przeżarty korupcją.
Ahmed Nazif przebywa w areszcie śledczym. Jusuf Butros Ghali jest za granicą. Zarzuty korupcyjne ciążą też na byłym ministrze spraw wewnętrznych Habibie el-Adlim, który odpowie ponadto za śmierć wielu demonstrantów w starciach z siłami bezpieczeństwa.
Kilku byłych ministrów, w tym szefów resortów turystyki i budownictwa mieszkaniowego, czekają też procesy za łapownictwo.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.