Święta to czas, w którym nasila się zjawisko pozostawiania osób starszych i schorowanych na szpitalnych oddziałach - alarmują dyrektorzy i pracownicy radomskich szpitali.
- Rodziny pozostawiają chorych na izbie przyjęć, a potem unikają kontaktu za szpitalem. Są problemy z wypisami do domu - mówi Bożenna Pacholczak z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na radomskim Józefowie.
Komentując takie sytuacje ks. Mirosław Bandos, kapelan Radomskiego Szpitala Specjalistycznego mówi wprost:
Umieszczenie chorego w prywatnym zakładzie opieki to niemały koszt. A w kolejce do publicznego zakładu opiekuńczo-leczniczego trzeba czekać rok. Podobne zdarzenia mają miejsce w wielu polskich szpitalach.
Od Redakcji:
Zjawisko nie jest - niestety - nowe. I jakoś nie koresponduje z zachwycaniem się sondażami, w których "wartości rodzinne" stoją na głównym miejscu. Należałoby może zadać pytanie podstawowe: co dla ludzi, którzy deklarują takie przywiązanie, znaczy słowo "rodzina" i jakie mają wobec niej oczekiwania? Do jakiego wysiłku w celu jej budowania są zdolni?
Joanna Kociszewska
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.