Pomimo, że młodzież, która była głównym aktorem „arabskiej wiosny ludów” domagała się solidarności między chrześcijanami a muzułmanami, poszanowania praw człowieka i świeckiego charakteru państwa, kraje tego regionu zmierzają ku fundamentalizmowi islamskiemu – stwierdził w wypowiedzi dla agencji SIR ks. Samir Khalil Samir. Egipski jezuita, wybitny znawca krajów muzułmańskich, był głównym prelegentem podczas wczorajszego spotkania w Rzymie przedstawicieli Caritas z krajów Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki. Uczestniczą oni w XIX Zgromadzeniu Ogólnym Caritas Internationalis.
Ks. Samir podkreślił, że egipska młodzież domagająca się większej demokracji nie jest zorganizowana i właśnie ze tego względu domagała się przesunięcia o rok wyborów. Tymczasem fundamentaliści działają w tym kraju od trzydziestu lat i są dobrze zorganizowani. Jego zdaniem chrześcijanie powinni być bardziej otwarci i aktywniej uczestniczyć w życiu swej ojczyzny. „Współpraca chrześcijańsko-muzułmańska jest możliwa pod warunkiem pozostania w ojczyźnie, w przekonaniu, że można swobodnie wyznawać swą wiarę, bez jakichkolwiek nacisków czy przemocy. Państwo islamskie nie jest potrzebne” – stwierdził egipski jezuita. Zaznaczył, że w przekonaniu fundamentalistów misja Zachodu i jego ideologii, w tym chrześcijaństwa zakończyła się. Była ona czytelna w XIX wieku, kiedy był to kontynentu ludzi wierzących, zaawansowany technologicznie i potężny militarnie. to Trzeba więc temu zdechrystianizowanemu i zlaicyzowanemu Zachodowi przynieść światło. Natomiast zadaniem chrześcijan jest w przekonaniu ks. Samira niesienie Ewangelii jako źródła wyzwolenia.
Ks. Samir Khalil Samir wskazał, iż dobrym modelem w którym „arabska wiosna” może stać się także „wiosną chrześcijan” jest sytuacja w Libanie. W kraju tym, pomimo, że dwie trzecie ludności stanowią muzułmanie, chrześcijanie zajmują połowę miejsc w parlamencie. Było to możliwe, ponieważ chrześcijanie wykazali, że ich obecność jest konstruktywna, wniosła wiele aspektów pozytywnych w życie kraju. Z tego względu Liban jest krajem najbardziej zaawansowanym w świecie arabskim – uważa watykański ekspert.
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.
ISW: oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego dałoby jej dogodną pozycję do kontynuowania ataków.