Filipińscy biskupi wezwali prezydenta kraju, by rozpoczął rozmowy dyplomatyczne z Chinami na temat spornych wysp na Morzu Południowochińskim. Zdaniem hierarchów takie negocjacje mogłyby być prowadzone pod auspicjami Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Zwierzchnicy Kościoła katolickiego wezwali rząd Filipin do zaprzestania polemik słownych z Chinami i powściągliwości wobec pogróżek. Między krajami trwa eskalacja konfliktu na tle terytorialnym. Pekin toczy podobne spory terytorialne na Morzu Południowochińskim i Wschodniochińskim z Filipinami, Malezją, Brunei, Tajwanem i Wietnamem. Chińczycy, wraz ze wzrostem potęgi ekonomicznej, coraz agresywniej przejmują kontrolę nad kluczowymi szlakami komunikacyjnymi oraz obszarami bogatymi w surowce. Filipińscy biskupi przyznają, że militarnie kraj ten nie ma szans w konfrontacji z Chinami, dlatego najlepszym sposobem na rozwiązanie konfliktu jest droga negocjacji pod nadzorem międzynarodowym.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.