Kilkaset tysięcy mieszkańców Kuby pozostaje od niedzieli bez energii elektrycznej i wody z powodu awarii krajowego systemu energetycznego, przekazały we wtorek kubańskie władze.
Najtrudniejsza sytuacja była we wtorek w położonej na zachodzie aglomeracji Hawany, stolicy kraju, a także w prowincji Santiago de Cuba, na wschodzie wyspy.
Problemy w dostawach prądu potwierdziła odpowiedzialna za przesyłanie energii elektrycznej spółka Union Electrica (UNE). Sprecyzowała, że paraliż systemu energetycznego w dużej mierze związany jest z awariami głównej elektrowni kraju Antonio Guiteras w Matanzas. Dyrekcja UNE przekazała, że w ciągu co najmniej czterech dni konieczne będzie przeprowadzenie jej remontu.
Paraliż energetyczny kraju przejawia się nie tylko kilkudniowymi brakami prądu, ale też niedoborami wody. Według Radia Marti najtrudniejsza sytuacja występuje w kilku miejscowościach prowincji Santiago de Cuba, gdzie energii elektrycznej oraz wody w kranach nie ma już od ponad tygodnia.
We wtorek dyrektor Narodowego Instytutu Zasobów Wodnych (INRH) Antonio Rodriguez przekazał, że poważne niedobory wody występują też w stolicy kraju. Jak oszacował, wodę w kranach straciło ponad 250 tys. mieszkańców aglomeracji Hawany. Ich potrzeby zaspokajane są regularnymi dostawami wody pitnej beczkowozami.
Od redakcji Wiara.pl
To zapewne też pokłosie niszczycielskiego huraganu, który przeszedł nad wyspą w pierwszej połowie tego miesiąca.
Zmarł papież Franciszek. Odszedł o godz. 7.35 - informuje Radio Watykańskie.
W akcji bierze udział ponad 150 strażaków zawodowych i OSP i inne służby.
Wielkanoc w Kościele łacińskim przypada w tym samym czasie co żydowska Pascha.
A to z racji wspólnej w tym roku daty obchodów Wielkiej Nocy.
"Niech światło pokoju promieniuje na całą Ziemię Świętą i na cały świat."
W 2024 r. do Izraela przyjechał niecały milion turystów z zagranicy; w 2019 r. - ponad 4,5 mln.