Młodzi wolontariusze wyruszyli z Poznania do Madrytu na Światowe Dni Młodzieży w ramach projektu „Eurotrip for Young”. Pomagają też Fundacji „Mam Marzenie”.
Wszyscy uczestnicy projektu, którzy wyjechali do Madrytu są wolontariuszami tegorocznych ŚDM. Ekipa liczy osiem osób. Na pomysł realizacji projektu „Eurotrip for Young” wpadł Sebastian Waligórski z Obornik Wlkp. Pozostali jego uczestnicy pochodzą z Poznania, Warszawy, Lublina oraz Ostrołęki i mają od 18 do 25 lat. Uczą się lub studiują, a każdy z nich zna przynajmniej dwa języki obce i ma doświadczenie w pracy społecznej oraz wolontariacie.
Wszyscy jadą do Madrytu busem, który jest mobilną reklamą naszej ojczyzny. Samochód przystrojony został w barwy Polski, ale także w logo ŚDM, aby było widać dokąd udają się jego pasażerowie. Młodzi ludzie, których swoim patronatem objął metropolita poznański Stanisław Gądecki, zamierzają także mówić spotkanym osobom o ŚDM i pokazywać im młode oblicze Kościoła.
„Za pieniądze uzyskane od sponsorów udało się nam kupić samochód, który mieliśmy wcześniej upatrzony” – wyjaśnia w rozmowie z KAI Sebastian Waligórski dodając, że zostały na nim umieszczone loga wszystkich sponsorów. „Wspiera nas wiele firm i instytucji, co mnie bardzo cieszy, bo dzięki temu możemy realizować nasz projekt” – stwierdza Waligórski.
Pieniędzy, jak zaznacza organizator wyjazdu, starczyło jeszcze na paliwo. „Jedzenie i noclegi będziemy opłacać z własnych środków, chociaż muszę przyznać, że dużym plusem jest to, że sporo żywności dostaliśmy od sponsorów” – tłumaczy.
Podczas podróży wolontariusze planują również nagrać dwa reportaże. Pierwszy, ukazujący Światowe Dni Młodzieży „od kuchni”, widziane oczami wolontariuszy, kolejny − relacjonujący przebieg ich wyprawy i przedstawiający, jak żyją mieszkańcy krajów, które przemierzą: Czech, Niemiec, Austrii, Włoch, Francji, Hiszpanii, Portugalii, Belgii i Holandii.
Projekt „Eurotrip for Young”, który swoim honorowym patronatem objęło Krajowe Biuro Organizacyjne Światowych Dni Młodzieży, ma na celu niesienie pomocy innym. Jego uczestnicy chcą nadać mu jak największy rozgłos, aby po jego zakończeniu sprzedać busa, którym będą podróżować. Uzyskane w ten sposób pieniądze przekażą na rzecz Fundacji „Mam Marzenie”
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.