Prace przy wierceniu najgłębszego w kraju odwiertu w poszukiwaniu gazu ziemnego rozpoczęły się w czwartek w okolicach Kutna (Łódzkie). Założona głębokość otworu to ok. 6500 m.
O rozpoczęciu prac powiadomił w czwartek PAP prezes spółki Poszukiwania Nafty i Gazu Nafta (PNiG Nafta) z Piły Henryk Dytko.
Scott Duncan, wiceprezes współpracującej przy przedsięwzięciu z PNiG Nafta firmy FX Energy, poinformował PAP, że wykonanie odwiertu potrwa ok. 9 miesięcy. "Chcemy przebadać ok. 140 kilometrów kwadratowych obszaru w strukturach czerwonego spągowca na głębokości około 6,5 tys. metrów" - zaznaczył. Dodał, że FX Energy jest operatorem na złożu i będzie w 50 proc. właścicielem koncesji Kutno. Druga połowa przypadnie Polskiemu Górnictwu Naftowemu i Gazownictwu (PGNiG).
Według PGNiG złoże w okolicach Kutna można wstępnie oszacować na około 100 mld metrów sześc. gazu. To prawdopodobnie jedno z największych złóż w kraju.
Pod koniec czerwca wiceprezes PGNiG Marek Karabuła w rozmowie z PAP oceniał, że jeśli prognozy się potwierdzą, to - jego zdaniem - tej wielkości złoże może być eksploatowane przez 25 lat, dzięki czemu produkcja gazu w Polsce wzrosłaby z 4 mld do 8 mld metrów sześciennych. Przy prognozowanym w najbliższych latach rocznym zużyciu tego paliwa na poziomie 16 mld m. sześc. pokrywałoby ono około 25 proc. zapotrzebowania.
Obecnie pewne i możliwe do eksploatacji złoża gazu ziemnego w Polsce szacuje się na 95,5 mld m. sześc. w przeliczeniu na gaz wysokometanowy. Obecnie Polska zużywa ok. 14,5 mld m. sześc. rocznie, z czego 4,3 mld pochodzi z wydobycia krajowego. Resztę Polska musi importować, głównie z Rosji.
FX Energy jest firmą poszukiwawczą i wydobywczą ropy naftowej i gazu ziemnego. Działa w Polsce i USA.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.