Kamery termowizyjne wysokiej rozdzielczości zostaną zainstalowane na jednym z lotnisk w Wielkiej Brytanii, jako nowy rodzaj tajnych wykrywaczy kłamstw - donosi dziennik "Daily Mail".
Urządzenia te, dyskretnie zamontowane, będą pomocą podczas kontroli paszportowej i celnej. Kamery mają zdolność wyłapywania charakterystycznych oznak na twarzy wskazujących, że ktoś nie mówi prawdy, nawet jeśli oznaki te są niewidoczne gołym okiem.
Kamera wysokiej rozdzielczości monitoruje wyraz twarzy w oparciu o ruch oczu i inne niewielkie zmiany sugerujące podwyższoną aktywność mózgu, gdy kłamca głowi się nad uprawdopodobnieniem kłamstwa.
Z kolei obraz termiczny ujawnia niewielkie zmiany w temperaturze ciała spowodowane krążeniem krwi. Zwykle temperatura się podnosi, gdy ktoś snuje nieprawdziwą opowieść o sobie samym.
Wzmożona aktywność mózgu wywołuje niewielkie fluktuacje temperatury twarzy, widoczne zwłaszcza w okolicach oczu, co wyłapuje kamera termowizyjna.
Oba obrazy zestawiane są następnie z komputerową bazą danych zawierającą typy zmian zaobserwowanych na twarzach ludzi, o których wiadomo, że kłamali. W razie wystąpienia podobieństw podejrzane przypadki można będzie zbadać bardziej szczegółowo.
Przewaga nowej technologii nad tradycyjnym wykrywaczem kłamstw polega na tym, że nie wymaga podłączenia ludzi do maszyny w celu pobrania pomiarów metabolicznych, a tym samym może być stosowana bez ich wiedzy i zgody.
"Po rozmowie sprawdzającej można po prostu kliknąć w przycisk komputerowy z pytaniem: +Czy ta osoba kłamała, czy też nie?+" - tłumaczy prof. Hassan Ugail z uniwersytetu w Bradfordzie, który pracował nad nową technologią.
Badania nad wykorzystaniem kamer termowizyjnych sponsoruje brytyjski urząd celny (HM Revenue & Customs). Mają one również przeciwników, obawiających się ingerencji w prywatność w przypadku zastosowania ich rezultatów w praktyce.
Brytyjski urząd celny nie ujawnił, na którym lotnisku będzie przetestowany nowy system. Jeśli jednak wyniki będą pomyślne, zostanie on zainstalowany także w innych portach lotniczych.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.