Wydalenia pięciu chrześcijańskich misjonarzy oraz przejęcia kontroli nad prowadzonymi przez Kościół szkołami domaga się islamski trybunał w Kaszmirze.
W tym północno-zachodnim stanie Indii to właśnie wyznawcy islamu, a nie hinduiści, są większością.
Jest to kuriozalne żądanie, ponieważ islamski sąd nie ma żadnej jurysdykcji nad niemuzułmanami. Obrońcy praw człowieka podkreślają, że jest to próba rozciągnięcia prawa szariatu na wszystkich mieszkańców Kaszmiru. Chrześcijanie przypominają, że konstytucja Indii gwarantuje wszystkim obywatelom wolność religijną. Zapowiadają zarazem odwołanie do oenzetowskiej Rady Praw Człowieka.
Premier podczas tajnej części obrad miał mówić o "kryptoaferze i rosyjskim w niej śladzie".
Kar za brak transparentności uniknął chiński TikTok - KE uznała, że odpowiedział na jej uwagi.
UE powinna wspierać wolność słowa, a nie "atakować amerykańskie firmy" bez powodu.
Obszar strefy buforowej nie zmienił się w porównaniu z obowiązującym dotychczas.