15 000 euro zapłacił w piątek na aukcji w Mariehamn koneser win za butelkę szampana, która przeleżała blisko 200 lat na dnie Bałtyku. Statek z ładunkiem szlachetnego trunku zatonął w okolicy Wysp Alandzkich pomiędzy 1825 a 1830 rokiem.
Na piątkowej aukcji wystawiono łącznie osiem butelek szampana Veuve Clicquot. Należały one do liczącego 145 butelek, dobrze zachowanego ładunku win musujących wydobytego dwa lata temu przez nurków z dna Bałtyku w okolicy archipelagu wysp. Dokładne miejsce zatonięcia statku utrzymywane jest w tajemnicy. Mariehamn jest stolicą należących do Finlandii Wysp Alandzkich.
Organizatorom aukcji nie udało się jednak osiągnąć rekordowej ceny: rok temu za butelkę identycznego trunku uzyskano 30 tys. euro. Francuska prasa spekulowała wówczas, że cena butelki Veuve Clicquot może w przyszłości osiągnąć nawet 100 tys. euro.
Grupa Kościołów, głównie z Afryki i Azji, ogłosiła swoje odejście od wspólnoty z Kościołem Anglii.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Pierwsze miejsce - parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Mońkach.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".