Partie rządzące w Belgii prowadzą spór wokół handlu w niedzielę.
Jak poinformowała 15 lipca prasa belgijska, flamandzcy liberałowie z premierem Guy Verhofstadtem zaproponowali, aby przedłużyć pracę sklepów w godzinach wieczornych oraz zezwolić na handel w niedzielę. Projekt belgijskich liberałów odrzucają wszystkie inne partie koalicji. Na razie zakaz handlu w niedzielę utrzymany jest w mocy. Sprawa została skreślona z porządku obrad rządu przed przerwą urlopową. Dotychczas obowiązuje w Belgii zakaz handlu w niedzielę; sklepy mogą być otwarte jedynie przez 3-5 niedziel w roku. Wyjątkowo tylko mogą być otwarte w niedzielę sklepy w centrach turystycznych. Przeciwko liberalizacji tego przepisu opowiedzieli się posłowie bezpartyjni oraz związki zawodowe zwracając uwagę, że zakaz handlu w niedzielę obowiązuje w większości krajów UE. Na znaczenie niedzieli jako dnia świątecznego wskazują też biskupi katoliccy Belgii.
Podstawa będzie wprowadzana w życie wraz z nowymi podręcznikami od 1 września 2027 r.
Procentowo najwięcej uczniów chodzi na religię w Rzeszowie, najmniej we Wrocławiu.
Jeśli Ocean Infinity zlokalizuje wrak, otrzyma 70 mln dolarów.
Rada UE i PE doszły do porozumienia ws. wygaszenia importu rosyjskiego gazu do 2027 r