Jedna osoba zginęła, a kilkanaście zostało rannych podczas wczorajszych ataków na trzy kościoły koptyjskie w Aleksandrii w północnym Egipcie.
Według policji zamachowcy uzbrojeni w noże, niemal w tym samym czasie zaatakowali chrześcijan modlących się rano w świątyniach położonych w trzech różnych częściach miasta. Napastnicy zadawali nożami ciosy modlącym się chrześcijanom krzycząc „Nie ma Boga poza Allachem!”. Jeden z koptów zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych ran. Policja poszukuje napastników, którymi byli muzułmańscy fundamentaliści. W Egipcie, w którym religią państwową jest islam koptowie stanowią 10% ludności. W ostatnich miesiącach wielokrotnie dochodziło do ataków ze strony muzułmanów przeciwko wiernym Kościoła koptyjskiego.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.