Organizacje kościelne przygotowują się, by ruszyć z pomocą w górzyste obszary stanu Uttarańćal w północnych Indiach.
W wyniku gwałtownej powodzi i osunięć ziemi, jak podał minister tego stanu ds. klęsk żywiołowych Yaspal Arya, mogło tam zginąć ponad 5 tys. osób. Mniej więcej dwa razy tyle nadal oczekuje na ewakuację. Jak do tej pory w bezpieczne miejsce udało się przewieźć ponad 80 tys. osób, w tym 12 tys. pielgrzymów i turystów z Kedarnath, świętego miasta hinduizmu. Misję ratunkową utrudnia pogoda. Na północy kraju ciągle padają obfite deszcze monsunowe.
Caritas India wysłała specjalny zespół, który ma zbadać, jakie są najpilniejsze potrzeby w zalanym regionie. „Podczas, gdy rząd koncentruje się głównie na ratowaniu pielgrzymów, rola Caritas będzie polegała na tym, by wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców i ich rodzin rozsianych na obszarach dotkniętych klęską” – powiedział rzecznik prasowy katolickiej organizacji Amrit Sangma.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.