Parlament Karyntii, austriackiego kraju związkowego, uchwalił nowelizację ustawy, pośrednio zabraniającą budowy meczetów w tej prowincji - podaje Rzeczpospolita.
Premier Karyntii, ultraprawicowy polityk Joerg Haider, który z rządzonej przez siebie prowincji pragnie uczynić "model do naśladowania dla Europy", powiedział, że "trzeba postawić znak zakazu dla postępującej gwałtownie islamizacji". Uchwalona poprawka do prawa budowlanego nie zakazuje bezpośrednio wznoszenia meczetów, ale wymaga, by przy wydawaniu zgody na budowę władze miast i gmin uwzględniały regionalne "tradycje religijne i kulturowe". "To prawo jest bezprzedmiotowe" - zareagowała przedstawicielka opozycyjnej partii socjaldemokratycznej w Karyntii Gaby Schaunig, wyjaśniając, że nie wpłynął żaden projekt budowy meczetu w regionie, w którym na 560 tys. mieszkańców jest zaledwie kilkanaście tysięcy muzułmanów. Paradoksalnie, pierwszą ofiarą nowelizacji padnie według AFP projekt budowy religijnego ośrodka tybetańskiego.
W badaniach laboratoryjnych zneutralizowało 98,5 proc. z ponad 300 wariantów HIV.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Odbędzie się w Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA w Kokotku od 17 do 20 listopada.