W irackim Mosulu zaginęły dwie ostatnie pozostające tam siostry zakonne. Według informacji Caritas niemieckiej diecezji Essen, siostry wraz z trójką osieroconych dzieci zostały uprowadzone z sierocińca w pobliżu katedry.
Przedstawiciel Caritas otrzymał tę informację od syryjsko-katolickiego księdza z Mosulu. Podkreślił, że mimo zagrożeń siostry wytrwały w mieście aż do ostatka nie chcąc opuścić dzieci, którymi się opiekowały.
Tymczasem coraz więcej chrześcijan powraca do miasta Karakosh, które wcześniej było ostrzeliwane ciężkimi granatami przez radykalne bojówki sunnickie ISIS, poinformował przedstawiciel Caritas Essen. Na skutek tych działań z miasta uciekło prawie 40 tysięcy chrześcijan. Teraz – według relacji arcybiskupa Mosulu, Yohanny Mouche, kurdyjski rząd i organizacje chrześcijańskie przygotowały autobusy, by umożliwić im powrót. Uchodźcy powracają do Karakosh, mimo iż w mieście nie ma teraz prądu ani zaopatrzenia w wodę.
Grupa Kościołów, głównie z Afryki i Azji, ogłosiła swoje odejście od wspólnoty z Kościołem Anglii.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Pierwsze miejsce - parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Mońkach.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".