Afgański cywil zginął w niedzielę w mieście Kunduz na północy kraju, gdy wbrew ostrzeżeniom jego samochód zbliżył się z dużą szybkością do kolumny niemieckich pojazdów wojskowych i został ostrzelany - poinformował komendant policji prowincji Kunduz Mohammad Rasak Jakubi.
Według niego, drugi ze znajdujących się w samochodzie cywilów jest ranny.
Niemieckie władze wojskowe potwierdziły, że incydent taki miał miejsce. Jak oświadczył rzecznik Bundeswehry Juergen Mertins, afgańska policja ustala, czy w samochodzie byli cywile, czy też napastnicy.
Jeśli Ocean Infinity zlokalizuje wrak, otrzyma 70 mln dolarów.
Rada UE i PE doszły do porozumienia ws. wygaszenia importu rosyjskiego gazu do 2027 r