Obywatel Zjednoczonych Emiratów Arabskich został skazany na karę chłosty - 80 batów - oraz grzywnę wysokości 7 tys. dol. za jazdę po pijanemu - poinformowały lokalne media.
Mężczyzna zidentyfikowany jedynie przez inicjały KHS doprowadził do zderzenia z innym samochodem pod koniec maja w Abu Zabi.
Ponieważ udowodniono, że jechał po pijanemu, został skazany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym, za posiadanie alkoholu i jego konsumpcję, obrazę "przyzwoitości publicznej" i ignorowanie przepisów ruchu drogowego.
W Emiratach Arabskich na spożycie alkoholu zezwala się oficjalnie jedynie osobom, które nie są muzułmanami, ale faktycznie każdy może zafundować sobie drinki w hotelach lub licencjonowanych klubach. Jednak przestrzegana jest rygorystycznie zasada zerowej tolerancji dla osób prowadzących samochody po wpływem alkoholu.
Karę chłosty przewiduje szariat, czyli prawo obowiązujące muzułmanów wyznania sunnickiego i szyickiego, które stanowi podstawię wielu przepisów obowiązujących w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. (PAP)
fit/
6686178
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.
Ludzie oskarżają mnie o kolaborację. Jak ktokolwiek może tak o mnie mówić?
5,4 mld osób żyje w krajach, gdzie łamane jest prawo do wolności religijnej.
Nic nie wskazuje na to, żeby KE była skłonna wycofać się z założeń systemu ETS 2.
To reakcja na wypuszczeniu w jej kierunku kolejnych balonów.