Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Przeszedł on ulicami Krakowa w 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej.
- Polityczni bankruci próbują zakłócić naszą modlitwę - mówią rodziny ofiar katastrofy w Smoleńsku i apelują o spokój podczas dzisiejszej miesięcznicy.
Modlitwie za zmarłych, również w 77. rocznicę zbrodni katyńskiej, przewodniczył abp Marek Jędraszewski.
- W 7. rocznicę katastrofy smoleńskiej wszyscy mamy odczucie, że mgła nad Smoleńskiem ustępuje i że wreszcie przybliżamy się do chwili, w której poznamy prawdę o tym, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r., tak jak coraz pełniejsza jest wiedza o losie Polaków zamordowanych w Katyniu, Charkowie, Miednoje - mówił na Wawelu abp Marek Jędraszewski.
- Chcemy poznać prawdę o jednej i drugiej tragedii - o Katyniu i Smoleńsku, bo tylko prawda nas wyzwoli - mówił ks. Jan Kabziński, kustosz sanktuarium św. Jana Pawła II, podczas Mszy św., jaka została tam odprawiona w intencji ojczyzny.
Oficjalne uroczystości rocznicowe rozpoczęły się przy Pomniku Ofiar Katastrofy na Wojskowych Powązkach. Ale do dopiero początek uroczystych obchodów tragedii sprzed pięciu lat.
To był szok. Kiedy przed 5 laty informacja o katastrofie samolotu rządowego doszła do naszej świadomości, większość z nas myślała wtedy także o niej. Trudno było uwierzyć, że nie ma już wśród nas tej energicznej, eleganckiej dziennikarki (bo zawsze nią pozostała, nawet poświęcając się polityce), z nogami na wysokich obcasach i z głową pełną pomysłów.