Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy apeluje o porozumienie na rzecz naprawy służby zdrowia i podjęcie działań w tym kierunku. List otwarty OZZL do prezydenta, premiera i szefów klubów parlamentarnych PAP otrzymała w poniedziałek.
Oględziny miejsca katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk" potwierdziły, że były nieprawidłowości w prowadzeniu tam ściany wydobywczej. Chodzi o niezgodną z projektem technicznym długość chodników przyścianowych, które nie były na bieżąco likwidowane. Mógł tam gromadzić się metan.
Jako stabilny, z pewnymi symptomami poprawy, określają lekarze stan większości poparzonych górników, przebywających po katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" w śląskich szpitalach. Najpoważniejsze rokowania dotyczą trzech mężczyzn leczonych na oddziale intensywnej terapii siemianowickiej "oparzeniówki".
Eksperci i prokuratorzy zbierający materiał do wyjaśnienia przyczyn katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk" zakończyli w piątek po południu pierwszy etap prowadzonej od czwartkowego wieczora wizji lokalnej.
Kolejny poszkodowany w katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" zmarł w piątek ok. godz. 15 w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich - poinformowały PAP służby kryzysowe wojewody śląskiego.
Nowelizacja umożliwiająca Narodowemu Funduszowi Zdrowia finansowanie mammografii i cytologii wykonywanych obowiązkowo w ramach badań okresowych będzie prawdopodobnie gotowa w przyszłym tygodniu - dowiedziała się w piątek PAP w Ministerstwie Zdrowia.
Ciągle stabilny, z pewnymi symptomami poprawy, pozostaje stan poparzonych górników, przebywających po katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" w siemianowickiej "oparzeniówce"; czterej z nich wciąż są leczeni na oddziale intensywnej terapii.
Po blisko trzech dobach od wykrycia podziemnego pożaru w kopalni "Mysłowice-Wesoła", w nocy z czwartku na piątek ratownicy zakończyli akcję przeciwpożarową 665 metrów pod ziemią. Zagrożony rejon odizolowano od pozostałej części kopalni tzw. korkiem wodnym.
Czujniki metanu w miejscu katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk" były umieszczone prawidłowo - wynika z pierwszych oględzin rejonu katastrofy. W czasie wizji lokalnej specjaliści potwierdzili też wcześniejsze przypuszczenia, że w kopalni doszło także do wybuchu, a nie tylko zapalenia metanu.
Rozpoczęta w czwartek późnym południem wizja lokalna w miejscu katastrofy w rudzkiej kopalni "Wujek-Śląsk" zapoczątkowała cały cykl oględzin miejsca tragedii, który powinien zakończyć się w połowie przyszłego tygodnia - wynika z informacji nadzoru górniczego.