Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Trwają przygotowania do przyszłotygodniowej debaty premiera Donalda Tuska z internautami i blogerami na temat projektu ustawy, która wprowadzi rejestr stron niedozwolonych. Centrum Informacyjne Rządu zapewnia, że każdy może zadać pytanie premierowi z wykorzystaniem serwisów społecznościowych Facebook, BLIP, Twitter, Flaker oraz GoldenLine.
W czwartek przed komisją śledczą badającą tzw. aferę hazardową stanie premier Donald Tusk. Śledczy będą chcieli uzyskać od niego informacje, które mogą im pomóc wskazać źródło przecieku o operacji CBA; będą też zapewne pytać m.in. o przebieg spotkania 14 sierpnia 2009 r. z ówczesnym szefem CBA Mariuszem Kamińskim.
W środę o godz. 12 rozpoczęło się posiedzenie komisji śledczej ds. wyjaśnienia "afery hazardowej". Sejmowi śledczy mają przesłuchać b. wicepremiera i szefa MSWiA Grzegorza Schetynę.
W piątek odbędzie się debata premiera Donalda Tuska z internautami i blogerami na temat projektu ustawy, która wprowadza rejestr stron niedozwolonych. Centrum Informacyjne Rządu zapewnia, że każdy będzie mógł zadać pytanie premierowi z wykorzystaniem serwisów społecznościowych Facebook, BLIP, Twitter, Flaker oraz GoldenLine.
Były wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna zeznał w środę przed hazardową komisją śledczą, że nigdy nie interesował się nowelizacją ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych oraz nie lobbował w tej sprawie.
Premier Donald Tusk zrezygnował ze swobodnej wypowiedzi przed sejmową komisją śledczą ds. "afery hazardowej". Posłowie przystąpili do zadawania mu pytań.
Premier Donald Tusk zeznał przed komisją śledczą, że ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński nie mówił o przestępstwie w czasie spotkania 14 sierpnia 2009 r., na którym informował go o zaangażowaniu polityków PO w proces legislacyjny noweli ustawy hazardowej.
Premier Donald Tusk mówił przed komisją śledczą, że gdyby w przekazanym mu w sierpniu 2009 przez CBA materiale były informacje wskazujące na działania przestępcze, to zawiadomienie do prokuratury powinien złożyć ówczesny szef tej służby Mariusz Kamiński.
Premier Donald Tusk zeznał przed komisją śledczą, że b. szef CBA Mariusz Kamiński, informując go o kontaktach biznesmenów z branży hazardowej z politykami PO, nie mówił o przestępstwie. Szef rządu ocenił zachowanie Kamińskiego, jako niestandardowe i zmuszające go do podjęcia nietypowych działań.
Premier Donald Tusk zeznał przed komisją śledczą, że b. szef CBA Mariusz Kamiński, informując go o kontaktach biznesmenów z branży hazardowej z politykami PO, nie mówił o przestępstwie. Ocenił zachowanie Kamińskiego jako niestandardowe i zmuszające go do podjęcia nietypowych działań.