Jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości pogrzebowych w gdańskim Zakładzie Medycyny Sądowej szczątki Danuty Siedzikówny ps. "Inka" oraz Feliksa Selmanowicza ps. "Zagończyk" zostały przekazane rodzinom ofiar i przedstawicielom IPN.
Po niespełna trzech dniach od rozpoczęcia poszukiwań zespół naukowców z IPN znalazł pierwsze ludzkie szczątki. Znajdowały się one na głębokości 60 centymetrów pod powierzchnią ziemi, niedaleko pomnika ofiar zbrodni komunistycznych.
Zdjęcia: Jan Hlebowicz /Foto Gość