To było przerażające. Pamiętam, że gdy usłyszałem wiadomość o ataku terrorystów na World Trade Center w Nowym Jorku pomyślałem: „Zaczyna się trzecia wojna światowa. Niech Bóg ma nas w swej opiece".
19 października 1984 roku funkcjonariusze SB zamordowali ks. Jerzego Popiełuszkę, kapelana "Solidarności".
- Musicie odbić Konstantynopol! - zachęcał mnie angielski nacjonalista. Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości.