W Tunisie w sobotę kontynuowano protesty przeciwko tymczasowemu rządowi Mohammeda Ghannusziego, dodatkowo marsz na stolicę rozpoczął główny związek zawodowy w tym kraju - poinformowała w nocy z niedzieli na sobotę na stronie BBC.
W Tunezji rozpoczęły się w niedzielę rano wybory prezydenckie. Rzadko kiedy ich wynik jest tak niepewny w kraju, który był pionierem arabskiej wiosny. Siedem mln wyborców udaje się do urn, by spośród aż 26 kandydatów wybrać głowę państwa.
Ponad 6,8 tys. uchodźców uciekających przed przemocą w Libii przekroczyło granicę tunezyjską między poniedziałkiem a wtorkiem; w tej grupie jest ponad 6 tys. Libijczyków - wynika z danych udostępnionych przez tunezyjskie ministerstwo obrony.
Dymisja ministra spraw zagranicznych Ahmeda Ounaisa, o której poinformowano w niedzielę, najpewniej spowoduje nowe napięcia w rządzie tymczasowym, sformowanym po obaleniu 14 stycznia prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego.
Władze Tunezji ogłosiły w piątek wprowadzenie stanu wyjątkowego w związku z antyrządowymi zamieszkami. Godzina policyjna ma obowiązywać od godz. 17 do 6 rano - podała państwowa telewizja.
Grupa ultrakonserwatywnych islamistów zaatakowała w niedzielę kino w centrum Tunisu, ponieważ wyświetlano tam film o życiu świeckim. Napastnicy włamali się do budynku i zaatakowali publiczność.
Zatrzymano 9 osób podejrzanych o związki z dwoma napastnikami, którzy przeprowadzili w środę atak na muzeum Bardo w Tunisie - podała w czwartek kancelaria prezydenta Tunezji. W głównych tunezyjskich miastach zostanie rozmieszczone wojsko w celu ich ochrony.
Premier Włoch Silvio Berlusconi zaapelował w czwartek do władz Tunezji o to, by wywiązywały się z wziętego na siebie zobowiązania do walki z nielegalną imigracją. Na włoskiej wyspie Lampedusa trwa ewakuacja uchodźców, ale wciąż przypływają kolejne łodzie.
Arcybiskup Tunisu, Maroun Lahham ma nadzieję, że Tunezja będzie pierwszym arabskim krajem w Afryce północnej, który wprowadzi demokrację.
Policja tunezyjska zatrzymała w niedzielę dwóch polityków, którzy byli bliskimi sojusznikami obalonego prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego.