Naprawdę nie ma znaczenia, że świeccy zajęli miejsca zarezerwowane wcześniej dla księży, jeśli są to wybrani świeccy, dokładnie tak samo (a może bardziej niż księża?) oddzieleni od "tłumu".
Panie, Panowie, maski opadły!
Jedź na Lesbos, Chios, Lampedusę nie po to, by testować tamtejsze quady, ale by spojrzeć drugiemu człowiekowi w oczy.
Papież Franciszek wysyła nas na peryferia. Wcale nie jest nam do nich tak daleko. Pytanie tylko, czy chcemy tam pójść? Czy w ogóle chcemy dostrzec tę położoną w cieniu połowę naszego świata?
Odróżnianie Ewangelii od własnych poglądów bywa trudne. Ale jest konieczne.
Biblijny? Nie. Cyfrowy…
A kto powiedział, że trzej? Ewangelista opowiada o mędrcach ze Wschodu. Liczba mnoga i tyle.
Tego nie można nie zauważyć. Coraz mniej ludzi chodzi na niedzielne msze.
Przepis nie tylko na nietypową i dobrze przeżytą kolędę.
Niekoniecznie jest nią tzw. podwójne życie. Ale ganienie u jednych tego, za co drugich się chwali, na pewno.