Ponad tysiąc osób zebrało się w sobotę na Placu Wolności w Tallinie, żeby wziąć udział w międzynarodowym dniu akcji przeciwko ACTA, czyli kontrowersyjnej umowie międzynarodowej o ochronie własności intelektualnej. Podobna demonstracja odbyła się też w Tartu.
Obie demonstracje przebiegły spokojnie. W Tallinie uczestnicy nieśli transparenty przeciwko ACTA, niektóre niecenzuralne, a niektóre nawiązujące kpiąco do niedawnych tłumaczeń ministra obrony Marta Laara. Minister powiedział, że krytyczne wobec ACTA opinie usunięto spod jego artykułu zamieszczonego na Facebooku, ponieważ "zabrakło miejsca". "Powstrzymajcie ACTA zanim zabraknie wam miejsca" - głosił napis na transparentach.
Dostało się i premierowi Andrusowi Ansipowi, który powiedział kilka dni temu w parlamencie, że autorzy krytycznego wobec ACTA artykułu zamieszczonego w tabloidzie "Ohtuleht" musieli jeść "pewne nasiona" i że kąpiel w jacuzzi mogłaby ulżyć losowi takich ludzi. "Jestem autorem, nie kąpię się w jacuzzi, jestem przeciwko ACTA" - napisano na jednym z transparentów.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Nie mamy o nich żadnych informacji, a wy niczego nie robicie - wykrzykiwały.
Nowe pojawienie się wirusa i stan epidemii ogłoszono w zeszłym tygodniu.
Kontrakty z NFZ wystarczają tylko na pokrycie podstawowych kosztów - zwraca uwagę organizacja.