Męczennik za wiarę – tak rok po śmierci wspominany jest pakistański polityk Shahbaz Bhatti. Został on zabity 2 marca 2011 r. przez islamskich fundamentalistów za swoje zaangażowanie na rzecz zmiany ustawy o bluźnierstwie oraz za obronę ludzi dyskryminowanych z powodu swej wiary.
Bhatti, który był w pakistańskim rządzie ministrem ds. mniejszości religijnych, zginął od serii z karabinu maszynowego. Za jego śmierć nikt do tej pory nie odpowiedział. Episkopat Pakistanu poprosił Stolicę Apostolską o pozwolenie na otwarcie procesu beatyfikacyjnego pakistańskiego polityka.
„Był głosem tych, których nikt nie chciał słuchać” – tak swego brata wspomina Paul Bhatti. Po jego śmierci wrócił on z Włoch, gdzie pracował jako lekarz, do Pakistanu, by kontynuować rozpoczętą przez brata misję. Obecnie jest doradcą premiera ds. mniejszości religijnych. Podkreśla on ogromną wiarę brata, a także jego miłość do Pakistanu. Przypomina słowa z testamentu zabitego polityka: „Proponowano mi wysokie stanowiska w rządzie tylko po to, bym zrezygnował ze swej walki. Odrzuciłem je wszystkie, narażając tym samym swoje życie. Odpowiadałem zawsze: pragnę służyć Chrystusowi jako zwykły człowiek. Nie szukam popularności i władzy. Chcę jedynie miejsca u stóp Jezusa”.
Pakistański profesor Mobeen Shahid zauważa, że marzeniem zamordowanego ministra był aktywny udział przedstawicieli mniejszości religijnych w budowaniu pokojowej i tolerancyjnej przyszłości Pakistanu:
„Shahbaz Bhatti zostawił nam ogromne dziedzictwo konsekwencji moralnej także w polityce. Nie był politykiem dla władzy, ale po to, by służyć bliźniemu, szczególnie mniejszościom religijnym. Stąd przesłanie, które nam zostawia, ma charakter nie tylko duchowy, ale i polityczny. Był człowiekiem dialogu, otwartym nie tylko na wartości obecne w nauczaniu Kościoła, ale także ogólnoludzkie. Stąd również ludzie niewierzący czy wierzący inaczej szanują jego pracę i służbę na rzecz ludzkości. On kochał Pakistan. Powtarzał, że my chrześcijanie musimy być kreatywną mniejszością, wnoszącą swój wkład w rozwój kraju”.
Za pakistańskiego ministra ds. mniejszości religijnych modlono się nie tylko w Pakistanie, ale również w wielu innych krajach świata. Przewodniczący pakistańskiego episkopatu abp Joseph Coutts podkreślił, że Shahbaz Bhatti woła o następców, którzy odważnie będą kontynuować jego misję budowania pokoju i sprawiedliwości.
Poniżej archiwalna wypowiedź Shahbaz Bhattiego w języku angielskim:
AlJazeeraEnglish
Exclusive footage of Shahbaz Bhatti's interview
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.