Zmiana postaw wobec płodności i rodzicielstwa, prorodzinna polityka państwa oraz profilaktyka niepłodności - to w ocenie uczestników konferencji "Ratujmy życie - wspierajmy rodzicielstwo" niezbędne warunki przezwyciężenia kryzysu demograficznego w Polsce.
Konferencję zorganizowano w środę w Warszawie w ramach Tygodnia dla Życia i II Kongresu Demograficznego. Współorganizatorzy spotkania to: Rządowa Rada Ludnościowa, Krajowe Duszpasterstwo Służby Zdrowia, Okręgowa Izba Lekarska oraz szpital ginekologiczno-położniczy im. Św. Rodziny w Warszawie.
Biskup Diecezji Warszawsko-Praskiej abp Henryk Hoser zwrócił uwagę, że "obecnie jesteśmy w fazie negatywnej, jeżeli chodzi o płodność", natomiast wcześniej, przez wieki, płodność była wartością cenioną i poszukiwaną. "Nie możemy cenić tego, czego nie znamy i co nie jest dla nas wartością" - zaznaczył.
W ocenie abp. Hosera nastąpiły zmiany kultury i mentalności. "Uważa się, że płodność i macierzyństwo to upośledzenie polityczne, ekonomiczne i społeczne. Płodność to funkcja wyłączająca nas z tego, co jest uważane za istotę życia, czyli produkcja, władza, posiadanie. Takie podejście propagują ruchy feministyczne, które karmią się tą ideologią" - mówił.
Według niego rozwojowi rodziny nie sprzyja m.in. kultura hedonistyczna promująca zabawę i korzystanie z życia oraz rozpad więzów małżeńskich. "Młodzi ludzie boją się przyszłości, nie zawierają małżeństw, żyją na próbę, co nie sprzyja płodności" - dodał.
"Trzeba zrewaloryzować płodność. W wychowaniu trzeba ukazywać wartość życia i płodności, aby kobieta i mężczyzna mieli ich świadomość" - ocenił. Zwrócił też uwagę, na potrzebę prowadzenia profilaktyki niepłodności.
Dyrektor szpitala ginekologiczno-położniczego im. Św. Rodziny prof. Bogdan Chazan podkreślił, że sytuacja demograficzna naszego kraju jest bardzo trudna, a dzietność należy do najmniejszych w Europie. Przekonywał, że obecne programy zdrowotne nie obejmują zdrowia prokreacyjnego w stopniu takim, jak na to zasługuje jego znaczenie dla kondycji zdrowotnej obecnego i przyszłych pokoleń.
"Nie widzę obecnie elementów polityki prorodzinnej" - zaznaczył Chazan. "Płodność w dużej mierze zależy od małżeńskości, więc trzeba więcej inwestować w postawy i edukację, ale też wspierać finansowo młode małżeństwa, zapewniać żłobki i przedszkola. To musi być działanie kompleksowe, aby poprawić obecną sytuację demograficzną" - ocenił.
Chazan przygotował dla resortu zdrowia propozycję programu zdrowotnego "Rodzicielstwo zdrowe od początku". Zakłada on m.in. promocję wśród młodzieży zachowań sprzyjających zdrowiu, upowszechnienie odpowiedzialności za własne zdrowie, upowszechnianie metod rozpoznawania płodności, a także poradnictwa przed zajściem w ciążę, zmniejszenie częstości poronień i wad rozwojowych, upowszechnienie szkół rodzenia, zmniejszenie częstości wcześniactwa, zgonów i zachorowań okołoporodowych, wdrożenie modelu porodu domowego w szpitalu, ograniczenie nieuzasadnionego wykonywania cięć cesarskich oraz przygotowanie programu kształcenia rodziców po porodzie w celu ułatwienia im radzenia sobie w trudnościach dotyczących matki, dziecka i rodziny.
Z kolei dr Irena Kowalska ze Szkoły Głównej Handlowej podkreśliła, że niski poziom dzietności wiąże się m.in. z odraczaniem decyzji prokreacyjnych ze względu na wydłużanie okresu nauki, trudności ze znalezieniem stałego partnera i założeniem własnego gospodarstwa domowego, a także czynnikami ekonomicznymi i niepewnością zatrudnienia.
"Posiadanie dziecka wiąże się z odpowiedzialnością za jego rozwój fizyczny i psychiczny, a wychowywanie wymaga znaczącego zaangażowania, więc sprostanie wyzwaniom, jakie stawia przed kobietami coraz bardziej konkurencyjny rynek pracy oraz odpowiedzialne pełnienie ról zawodowych i rodzinnych, często przekracza ich możliwości" - oceniła Kowalska.
Według niej bez podjęcia odpowiednich działań w niedalekiej przyszłości trudno będzie mało licznemu pokoleniu dzisiejszych dzieci i młodzieży utrzymać rosnącą liczbę osób starszych i sędziwych wymagających odpowiedniej opieki.
Podczas konferencji, którą zaplanowano do godzin wieczornych, poruszane będą m.in. tematy dużej liczby cięć cesarskich, antykoncepcji, zdrowia noworodków poczętych metodą in vitro, diagnostyki i leczenia niepłodności.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.