Kościół katolicki wciąż rośnie w Korei Południowej. Informując o tym agencja Asianews podaje, że katolicy stanowią już 10,3 proc. mieszkańców tego wschodnioazjatyckiego kraju. W liczbach bezwzględnych jest to 5.309.964.
Statystyki ujawniają ponadto, że wzrost liczebny Kościoła ma charakter stabilny: w ciągu ostatnich 10 lat było to średnio 2/3 proc. rocznie.
Ów liczebny rozwój ma także strony negatywne, charakterystyczne dla rozwiniętego społeczeństwa, jak coraz wyższa średnia wieku czy spadek praktyk religijnych w wielkich aglomeracjach. Znaczące jest jednak, że w Korei Południowej utrzymuje się bardzo wysoki odsetek nawróceń na katolicyzm. Z niemal 135 tys. nowo ochrzczonych w ubiegłym roku ok. 4/5 to osoby dorosłe. Jak zwraca uwagę bp Lazarus You Heung-sik z Taejon, jest to w znacznej mierze zasługa apostolstwa świeckich. W jego diecezji prowadzone są nawet specjalne kursy ewangelizacyjne dla katolickiego laikatu.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.