Na przedmieściach miasta Homs radykalna bojówka islamska sprofanowała i zajęła katolicki kościół melchicki św. Eliasza.
Najście w Qusayr miało charakter prowokacyjny. Napastnicy wyważyli drzwi do świątyni, bili w dzwony i ośmieszali święte przedmioty. Atak wywołał przerażenie miejscowych chrześcijan, którzy ukrywają się jeszcze po domach. W niewielkiej liczbie przebywają tam osoby starsze, które mimo zagrożenia przemocą nie chciały opuścić miasta. Do czego w ostatnich dniach rebelianci wezwali wyznawców Chrystusa do opuszczenia miasta. Wielu z nich schroniło się w pobliskich wsiach. Zdaniem tamtejszych katolików profanacja kościoła w Qusayr jest sygnałem bardzo niepokojącym i potwierdza niestety rozpętywanie przez niektóre frakcje syryjskiego konfliktu wojny religijnej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.