Kościół katolicki może stać się pośrednikiem między władzami Białorusi a więźniami politycznymi w tym kraju, co z kolei może doprowadzić do ich zwolnienia - pisze w najnowszym wydaniu niezależny tygodnik białoruski "Nasza Niwa".
Tygodnik przypomina, że w zeszłym tygodniu poinformowano o złożeniu przez nuncjusza apostolskiego na Białorusi arcybiskupa Claudio Gugerottiego wizyt siedmiu więźniom politycznym. Stało się to za zgodą władz.
"Ta wiadomość pozwala mieć nadzieję, że Kościół katolicki stał się pośrednikiem między władzami Białorusi a więźniami politycznymi. Są oczekiwania, że może to doprowadzić do uwolnienia więźniów sumienia" - pisze "Nasza Niwa".
Wśród więźniów, z którymi spotkał się abp Gugerotti, byli między innymi kandydat opozycji na prezydenta w wyborach w 2010 roku Mikoła Statkiewicz, odbywający wyrok sześciu lat kolonii karnej, oraz szef centrum Praw Człowieka "Wiasna" Aleś Bialacki, skazany na 4,5 roku kolonii karnej.
Statkiewicz opowiedział przez telefon swojej żonie Marynie Adamowicz o spotkaniu z nuncjuszem. "On (Statkiewicz) uważa, że zaczął się handel, i wiąże wizytę nuncjusza z próbami +dogadania się+ przez władze" - powiedziała Adamowicz. Mąż poinformował ją, że podczas spotkania podkreślał, iż nie wolno proponować władzom Białorusi pieniędzy za zwolnienie więźniów politycznych, bo pojawią się nowi zakładnicy.
O spotkaniu z nuncjuszem Gugerottim napisał w liście także Bialacki. Przypomniał, że swego czasu po wizycie Jana Pawła II na Kubie zwolniono tam ponad 100 więźniów, którzy zostali następnie wyekspediowani do Kanady bez ich zgody. "Mam nadzieję na bardziej pozytywny wariant. Samo to, że nuncjusza do nas puścili, to optymistyczny znak" - ocenił.
Ma on jednak podobne obawy co Statkiewicz. "W całej tej historii dużo ważniejsze jest stworzenie takiej atmosfery, żeby nie doszło do tego, że jedni zostaną zwolnieni, a wsadzeni nowi. Trzeba o tym zawsze pamiętać" - napisał Bialacki.
Białoruskie portale informują także w czwartek o spotkaniu arcybiskupa Gugerottiego z Benedyktem XVI, które odbyło się w środę. "Podczas spotkania w Watykanie z nuncjuszem apostolskim na Białorusi papież pytał o najnowsze wydarzenia w kraju i przekazał specjalne błogosławieństwo katolikom Białorusi i całemu narodowi białoruskiemu" - pisze portal Karta'97.
Watykański Sekretariat Stanu nazwał wizytę nuncjusza u więźniów białoruskich "gestem uznania dla powszechnego autorytetu moralnego Ojca Świętego i dla humanitarnego zaangażowania Stolicy Apostolskiej w ramach dwustronnych relacji". Poinformował, że abp Gugerotti odwiedził Statkiewicza, Bialackiego, Źmiciera Daszkiewicza, Eduarda Łobaua, Pawła Siewiaryńca, Siarhieja Kawalenkę i Pawła Syramałotaua.
Dwaj ostatni zostali już pod koniec ubiegłego tygodnia zwolnieni po podpisaniu prośby o ułaskawienie do prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.