- Miejsca Święte nie mogą stać się muzeami, niezbędna jest obecność żywej wspólnoty wiary, dlatego zachęcam wszystkich chrześcijan do podjęcia na nowo pielgrzymek do Ziemi Świętej - zaapelował na falach Radia Watykańskiego nuncjusz apostolski w Izraelu abp Pietro Sambi.
Jest on przekonany, że tzw. miejsca święta nie są zagrożone, nie ma bowiem żadnych problemów z dostępem do nich, grozi im natomiast, że będą przypominać muzeum. - Pielgrzymka do Ziemi Świętej będzie w tej chwili wyrazem wiary, ale i solidarności z jej mieszkańcami, pielgrzymi bowiem przynoszą z sobą "pokój i odprężenie" - powiedział abp Sambi. Podkreślił, że "oba narody - izraelski i palestyński - mają prawo do własnego państwa w bezpiecznych granicach". Powołując się na własne kontakty z przedstawicielami obu stron nuncjusz apostolski oświadczył, że ich największym pragnieniem jest "wyjść z tej sytuacji zniszczenia, nienawiści i śmierci, która nie daje żadnych widoków na przyszłość" i podjąć dialog, który doprowadziłby do pokoju.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.