Liczą się fakty i prawda, a nie wrogie artykuły prasowe. Wróg ma jeden cel. Zniszczyć osobę, autorytet kapłana, a co za tym idzie, uderzyć w Kościół i otworzyć furtkę dla następnych ataków - mówił w niedzielę ks. prał. Jankowski. **Za Naszym Dziennikiem publikujemy cały tekst jego wystąpienia.**
Dziś zastanawiam się, czy historia zatoczyła aż tak wielkie koło, że chce się wypełnić swoisty "testament" komuny? Metoda niszczenia Kościoła Ewangelia i Kościół uczą nas, że trzeba zawsze wybrać drogę prawdy, sprawiedliwości i miłości bez odwlekania i bez paktowania! Bez lęku i strachu! Ona jedyna zapewnia wejście do królestwa Bożego! Znowu staję przed wyborem. Czy służyć Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i po prostu Wam wszystkim, ludowi Bożemu, czy poddać się presji wrogów, i wbrew prawdzie i sprawiedliwości zamilknąć i poddać się misternie knutej intrydze. Uważałem i uważam nadal, że jest poniżej mojej godności tłumaczenie się z bzdurnych insynuacji prasowych. Ale jeżeli te same insynuacje powtarza się jako argument w ważnych decyzjach i powiela się kłamstwo bez nawet odrobiny chęci sprawdzenia faktów, to muszę się odezwać i nazwać kłamstwo kłamstwem i draństwo draństwem! Nie jest mi obojętny los Ojczyzny, nie jest mi obojętny los Narodu Polskiego, choć dla wielu ta walka o godność i honor Polaka jest solą w oku. Nie raz zarzucano mi politykierstwo, nie raz mówiło się o mieszaniu się Kościoła do polityki, o rzekomym antysemityzmie i innych wymyślonych przywarach. Uczulam Was więc, moi mili, po raz kolejny. Moim, Waszym, każdego z nas obowiązkiem jest dbanie o prawdę, wskazywanie zła, wskazywanie na niemoralność i zagrożenia płynące z odrzucenia Boga i hołdowania materialistycznemu porządkowi świata. To właśnie jest największym zagrożeniem dla naszego społeczeństwa i Narodu! Lecz to się nie podoba! To właśnie powoduje, że uderzono inaczej, ze strony, od której najtrudniej się bronić. Przykre, że atak zaczyna przynosić skutki i wrogowie już zacierają ręce, licząc na zwycięstwo nad prawdą... Przykre, że także wśród kapłanów znaleźli się tacy, którzy świadomie i z premedytacją powielają kłamstwa i oszczerstwa, realizując zadanie zniszczenia i oplucia ks. Jankowskiego, bo przecież nie jest euroentuzjastą i śmie się upominać o Polskę! Opowiadają bzdury o rzekomym bogactwie, o demoralizacji i wymyślają bzdury, na które nie mają nawet cienia dowodu! A przecież łatwo zauważyć, że metoda na niszczenie Kościoła jest wszędzie ta sama! Pierwszym i podstawowym elementem ataku jest pozbawianie Kościoła funduszów, zwłaszcza na jakąkolwiek działalność publiczną i charytatywną, by nie miał wpływu na całe społeczeństwo.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.