Reklama

Gazety o min. Środzie

Piątkowe gazety komentują wypowiedź Magdaleny Środy, pełnomocnik rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn i jej konsekwencje. Trybuna i Gazeta Wyborcza z wielkim zaangażowaniem jej bronią, Nasz Dziennik ostro krytykuje. Rzeczpospolita, która wczoraj nagłośniła sprawę, dziś właściwie nie komentuje.

Reklama

Na tle zmieniających się przez lata koniunktur politycznych to chyba jedna z niewielu spraw, którą lewicowo-liberalnym kręgom udało się utrzymać "na fali". Trudno więc dziwić się skłonności minister Środy, zwiedzionej jakąś charakterystyczną dla kręgów feministycznych skomplikowaną teorią "religijną", do wypowiedzi na tematy, o których nie ma pojęcia. Ale u zaciekłych feministek jest to norma. Przykładem może być choćby sprawa kapłaństwa kobiet, która nie cieszy się poparciem ze strony kobiet katolickich, a popierają ją feministki, skądinąd nieinteresujące się religią... Ktoś kiedyś słusznie zauważył, że z głupotą tak się rzeczy mają jak z alkoholem: dostrzega się tylko małe dawki; po dużych zaś istnieje przeświadczenie, że jest się szczególnie trzeźwym, sprytnym i mądrym. Mniej więcej taka sama jest szkodliwość społeczna obu tych rzeczy. Tym bardziej nie ma powodów, by podpisywać pod nimi całe społeczeństwo. Środowa wypowiedź minister Środy potwierdza tylko to, na co kiedyś już zwracałem uwagę: nie należy się lękać feministek myślących, lecz mówiących. O ile bowiem tych pierwszych nie ma, o tyle wyobraźnię tych drugich nieustannie ogranicza pokusa kreowania rzeczywistości na swój obraz i podobieństwo. Ich propagandy nie można bagatelizować. Fakt, że ona istnieje i jest coraz bardziej powszechna, nie usprawiedliwia decyzji, aby przechodzić wobec tego zjawiska obojętnie. Zwłaszcza że - jak widać - to połączenie bezmyślności, pustki i okrucieństwa, jakie sobą reprezentuje, wystawia nas wszystkich na zbyt ciężką próbę... Natomiast Rzeczpospolita wydrukowała tekst Piotra Skwiecińskiego, pracującego w katolickiej telewizji Puls: Mówienie dziś o eliminacji katolików z życia publicznego w Polsce to absurd, ale świat zmienia się bardzo szybko Środa i Buttiglione, czyli kwestia standardów Wypowiedź minister Magdaleny Środy o katolicyzmie i zgłoszenie przez nią gotowości dymisji to dobra okazja, aby podjąć dyskusję na temat standardów dotyczących osób publicznych. W Polsce i w Europie. Są analogie z niedawną sprawą Rocco Buttiglionego, który utracił szanse na zajęcie fotela komisarza Unii Europejskiej ds. wolności obywatelskich ze względu na krótką wypowiedź, której treść da się sprowadzić do stwierdzenia, że uważa homoseksualizm, w zgodzie z nauką Kościoła, za grzech, ale nie chce, aby to przekonanie skutkowało jakimikolwiek działaniami natury politycznej i sam nie zamierza takich działań podjąć. Są też analogie z zapomnianą już sprawą wiceministra Kapery. Gdy w 1991 roku określił on homoseksualizm mianem zboczenia, po fali prasowych ataków premier Bielecki go zdymisjonował. Buttiglione mówił potem o antychrześcijańskiej dyskryminacji, o nowej inkwizycji i o tym, że "przez Europę maszeruje nowy totalitaryzm - i ten marsz podjęła właśnie lewica". Nie jest w tym przekonaniu odosobniony. I na zachodzie, i na wschodzie kontynentu liczne, coraz liczniejsze grupy chrześcijan oraz osób uznających religię za ważny element zagrożonego kształtu społeczeństw dochodzą do przekonania, że agresywny laicyzm zmierza do uczynienia z chrześcijaństwa czegoś w rodzaju wstydliwego przesądu, którego autentyczne wyznawanie powinno eliminować z życia publicznego. Pierwszym etapem jest czyszczenie aparatu państwowego z nieukrywających swych poglądów chrześcijan, a drugim - użycie tego aparatu do stopniowego zepchnięcia chrześcijaństwa do getta.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
16°C Wtorek
rano
21°C Wtorek
dzień
22°C Wtorek
wieczór
19°C Środa
noc
wiecej »

Reklama