Węgierski Trybunał Konstytucyjny odrzucił we wtorek wniosek o anulowanie kontrowersyjnej tzw. czwartej poprawki do konstytucji. Wniosek złożył rzecznik praw obywatelskich Mate Szabo, którego zdaniem poprawka ma braki formalne i proceduralne.
Nowelizacja konstytucji m.in. ogranicza kompetencje Trybunału Konstytucyjnego, definiuje małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety, umożliwia władzom lokalnym karanie mandatami lub aresztowanie osób bezdomnych przebywających w miejscach publicznych.
Według rzecznika poprawka jest niezgodna z Konstytucją i wcześniejszymi decyzjami Trybunału Konstytucyjnego.
Czwartą poprawkę przyjął w marcu parlament, w którym konserwatywna partia Fidesz premiera Viktora Orbana dysponuje większością dwóch trzecich głosów.
Trybunał oświadczył na swej stronie internetowej, że posunięcie Mate Szabo jest bezpodstawne i że rzecznik nie był uprawniony do merytorycznej oceny poprawki. Zaznaczono jednak, że jest możliwe przeanalizowanie przyszłych ustaw, które będą oparte na tej poprawce, aby stworzyć "system koherentny, nie zawierający sprzeczności", z poszanowaniem społeczeństwa i zobowiązań międzynarodowych.
Na początku maja Komisja Europejska formalnie zwróciła się do Węgier o wyjaśnienia w sprawie budzącej kontrowersje nowelizacji konstytucji. Rząd w Budapeszcie ma miesiąc na udzielenie odpowiedzi. Premier Orban wielokrotnie bronił jednak "czwartej poprawki", przekonując, że respektuje ona demokratyczne wartości.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.