To wiarygodny opis zawartości sześciu zachowanych teczek pracy agenta - tak historyk IPN Jan Żaryn skomentował publikację w "Życiu Warszawy" o tym, że ks. prof. Michał Czajkowski był agentem SB.
Według Żaryna, była to "dobrowolna współpraca". Środowe "ŻW" opublikowało artykuł Tadeusza Witkowskiego o tym, że ks. Czajkowski miał być agentem SB w latach 1960-1984 pod pseudonimem Jankowski. Artykuł oparty jest na dokumentacji IPN, którą ten udostępnił Witkowskiemu. Ma wynikać z niej, że duchowny donosił za pieniądze, m.in. na ks. Jerzego Popiełuszkę, metropolitę wrocławskiego abpa Bolesława Kominka, Jacka Kuronia i Jana Józefa Lipskiego. Od końca lat 70. oficerem prowadzącym ks. Czajkowskiego miał być Adam Pietruszka, esbek skazany za zabójstwo kapelana "Solidarności". Ks. Czajkowski zaprzeczył, że współpracował z SB. "Nigdy nie byłem tajnym współpracownikiem. Ale jeśli ktoś wykorzystał moją łatwowierność, bardzo przepraszam" - powiedział gazecie. Żaryn (szef pionu naukowo-badawczego IPN) powiedział PAP, że z zachowanych teczek wynika, iż "incydentalny początek współpracy" ks. Czajkowskiego z SB datuje się na lipiec 1956 r. Ocenił, że w tym czasie można mówić o "niezrozumieniu sytuacji" przez księdza. Według Żaryna, "wszystko wskazuje na to", że od 1960 r. do października 1984 r. można zaś mówić o "swego rodzaju dobrowolnej współpracy". "On wie, komu przekazuje informacje" - dodał Żaryn. Jego zdaniem, motywy współpracy są trudne do zweryfikowania, ale sądzi, że "kwestia paszportu i wyjazdów za granicę miała jakieś znaczenie". Żaryn potwierdził, że ks. Czajkowski przerwał współpracę po porwaniu i zamordowaniu w październiku 1984 r. przez oficerów SB ks. Jerzego Popiełuszki. Powiedział on wtedy płk. Adamowi Pietruszce (wiceszefowi zwalczającego Kościół osławionego IV departamentu MSW - PAP), że każdy esbek może być odpowiedzialny za tę zbrodnię. Pietruszkę w 1985 r. skazano na 25 lat więzienia za udział w zabójstwie kapelana podziemnej "Solidarności". Zdaniem Żaryna, z akt wynika, iż SB uważało Czajkowskiego za "skorego do współpracy" i pozytywnie oceniało jego współpracę. Historyk nie chciał oceniać faktu zerwania współpracy przez księdza.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.