38-letnia Su Qixiu po 15 dniach została odnaleziona w nieczynnej, głębokiej na cztery metry studni, do której wpadła. Kobieta przez ten czas żywiła się kukurydzą i piła deszczówkę - poinformowała w środę lokalna prasa chińska.
Su wpadła do studni znajdującej się na polu kukurydzy. Ściany studni były zbyt gładkie, by kobieta mogła samodzielnie wydostać się na powierzchnię - pisze jeden z dzienników w prowincji Henan w środkowych Chinach.
Rodzina szukała Su przez kilka dni. Po 15 dniach krzyki zdesperowanej kobiety usłyszeli okoliczni mieszkańcy, którzy zbierali na polu kukurydzę.
W końcu ze studni wydostali ją strażacy. Według jednego z nich kobieta była "przeraźliwie chuda". Przez dwa tygodnie żywiła się kukurydzą, którą zebrała na polu i z którą wpadła do studni. Dzięki ulewnym deszczom miała zapas wody.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.