Uściski dłoni prezydentów Kolumbii, Ekwadoru, Nikaragui i Wenezueli symbolicznie przypieczętowały porozumienie między tymi krajami zawarte w Santo Domingo podczas szczytu tak zwanej Grupy z Rio.
Tym samym – przynajmniej na razie – położono kres trwającemu od tygodnia konfliktowi po ataku kolumbijskiej armii na obóz rebeliantów Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii położony na terenie Ekawdoru. Jeszcze przed zawarciem porozumienia apel o rezygnację z przemocy wystosowali do polityków przewodniczący 22 konferencji biskupich Ameryki Łacińskiej obradujący w Bogocie.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.