Argentyna, Chile i Urugwaj to kraje, gdzie liczba samobójstw wśród młodzieży wzrasta najszybciej. Wobec alarmujących danych, Kościół podejmuje starania w celu uwrażliwienia społeczeństwa na ten złożony problem, który dotyka najsłabszych jego członków.
Jak pokazują chilijskie dane, w ciągu 10 lat ponad 1.800 nastolatków pozbawiło się życia. Nic nie wiadomo jednak na temat tych, którzy tylko usiłowali popełnić samobójstwo. Jest to przedmiot niepokoju duszpasterstwa służby zdrowia, które zorganizowało seminarium na temat: „Depresja i samobójstwa wśród młodych ludzi w Chile”. Spotkanie to otworzy II Krajowy Tydzień Chorych, który odbędzie się od 7 do 15 września. Dyskusja ma na celu nie tylko rozeznanie problemów, jakie prowadzą nastolatków do tego tragicznego czynu, ale także omówienie sposobów ochrony i towarzyszenia im w ich trudnościach.
Także w Argentynie raport wskazuje, że liczba samobójstw młodzieży wzrosła równolegle do wzrostu przemocy wśród nastolatków z 1,5 do ponad 6%, szczególnie w grupie wiekowej pomiędzy 15. a 24. rokiem życia. „Niestety, wielu młodych ludzi dorasta bez świadomości obecności Bożej – powiedział bp Ariel Torrado Mosconi z Santiago del Estero. – Pogrążeni są w beznadziei, bez odpowiedniego wsparcia ze strony rodziny, bez prawdziwych przyjaciół, bez formacji wiary, bez szans na naukę lub pracę. Wielu z nich żyje na marginesie społeczeństwa, gdzie traktowani są jak «odpadki». Uciekając od tej sytuacji popadają w uzależnienia lub różnego rodzaju ekscesy. Niestety, czasami do tego stopnia, że kończy się to samobójstwem” – wyjaśnił hierarcha, podkreślając jednocześnie, że w obliczu tych problemów wielką rolę spełniają wpojone młodzieży wartości: „Bóg musi być obecny w domu rodzinnym, poprzez codzienną modlitwę i uznanie duchowej rzeczywistości” – podsumował bp Torrado.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.